Ziołowa siła na jesienne dolegliwośći

Jesień to pora roku w której, często borykamy się z przeziębieniem, bólami w kościach, przygnębieniem i  złym samopoczuciem spowodowanym brakiem promieni słonecznych. Warto zatem w tym właśnie okresie, dużego spadku odporności w  szczególny sposób zadbać o swoje zdrowie. Świetnym rozwiązaniem jest skorzystanie  z dobroczynnej mocy suszonych ziół, które pomogą nam poprawić samopoczucie, pobudzą organizm do walki z przeziębieniem i z pewnością pomogą przetrwać ten niekorzystny dla zdrowia  okres. Dziś przedstawię wam, kilka sprawdzonych przepisów, na jesienno-zimowe dolegliwości.

 

Kąpiel na łamanie w kościach:

Należy w takich samych ilościach zmieszać ziele tymianku pospolitego (15g), lebiodki pospolitej i majeranku ogrodowego. Szklankę mieszanki zalać litrem wody i podgrzewać ok. 30 min. Przecedzić i wlać do wanny napełnionej do połowy ciepłą wodą. Kąpiel powinna trwać 10 – 15 min.

 

Napary na przeziębienie:

Przy przeziębieniu i grypie można dodać odrobinę  suszonej mięty pieprzowej do herbaty czarnej lub zielonej. Skuteczna w leczeniu przeziębienia jest również mieszanka zawierająca w takich samych ilościach liście mięty pieprzowej, ziele krwawnika pospolitego oraz kwiaty dzikiego bzu czarnego. Jedną łyżeczkę stołową tej mieszanki zalewamy wrzątkiem (szklanka) i parzymy 10 min pod przykryciem. Przecedzamy i pijemy ciepłą. Herbatkę można dosłodzić łyżeczką miodu.

 

Herbatka poprawiająca samopoczucie i nastrój:

W równych proporcjach mieszamy suszone kwiaty rumianku, liście mięty pieprzowej, suszone kwiaty lawendy wąskolistnej oraz liście melisy lekarskiej. Do imbryczka wsypujemy 1-2  łyżeczki mieszanki, zalewamy filiżanką gorącej, przegotowanej wody i zaparzamy 5 – 10 min. Odcedzamy i pijemy.

Herbatka rozgrzewająca:

Na herbatkę rozgrzewającą doskonałe są suszone owoce dzikiej róży, dzikiego bzu czarnego, maliny i kopru włoskiego. Dwie łyżeczki suszu owocowego (mieszanki) zalewamy szklanką wrzątku i zaparzamy pod przykryciem ok. 30 min.  Herbatkę pije się wieczorem przed snem.

 

Bardzo zachęcam do zbierania i suszenia ziół w letnim okresie, tak aby jesienią i zimą móc przygotowywać różnego rodzaju kąpiele, napary oraz herbatki z własnych zbiorów 🙂